poniedziałek, 2 grudnia 2013

Ptaki mają zmysł artystyczny (czyli słowo a altannikach: część II)



Nieważne do jakiego gatunku należy samiec, zawsze poświęca on długie godziny na aranżowanie ekspozycji mającej przyciągnąć samicę. Sprawa nie jest taka prosta, bo deszcz niszczy altankę, kwiaty więdną, więc trzeba je wymienić na nowe, a złośliwi sąsiedzi podkradają co lepsze trofea. Każdy samiec ma własny sposób na ułożenie zebranych przedmiotów, a nawet jakie wybierze do kompozycji...

 Podczas badań nad altannikami, naukowcy odkryli, że w pobliżu altanek rośnie często jedna roślina o fioletowych kwiatach: Solanum ellipticum. Okazało się, że ptaki lubią wykorzystywać jej intensywnie zielone owoce do dekoracji, a kiedy te trącą swoją świeżość i ładny wygląd, samce wyrzucają je tam, gdzie już nie rażą ich „zmysłu estetycznego”. W ten sposób wokół ich „galerii” rosną wyjątkowo dorodne rośliny tego gatunku (może dlatego, że samce wybierają najlepsze nasiona – czyli takie, z których wyrosną zdrowe, silne rośliny). Jest to układ korzystny dla altanników: nie muszą latać daleko po nowe owoce. I chociaż jest raczej nieprawdopodobne, żeby ptaki celowo uprawiały rośliny, to według niektórych teorii, nasz, ludzki, początek rolnictwa wyglądał podobnie. 


Największe altanki i ogólnie najbardziej „wow” buduje całkiem niepozorny, mierzący około 25cm, brązowy ptaszek – ogrodnik brunatny (Amblyornis inornata). Jego konstrukcje mają nawet metr wysokości i ponad półtora metra średnicy, a do wystroju używane są różne przedmioty, różnych kolorów.


 



Ale czy to wszystko co ptasi artyści mają w zanadrzu? Okazuje się, że nie! Jedwabnica szara (Chlamydera nuchalis) potrafi tworzyć wymuszoną perspektywę. Na czym to polega? Większość z nas pewnie wykorzystywała ją niejeden raz podczas robienia zdjęć. Wszystkie wakacyjne fotki z podpieraniem Krzywej Wieży, całowaniem Sfinksa, trzymania w dłoni Słońca, wykorzystują właśnie tę iluzję optyczną. Dzięki niej, obiekty wydają się mniejsze lub większe niż w rzeczywistości. Altanniki układają swoje trofea: większe przedmioty w tylnej części, a mniejsze w przedniej części alejki. Skutek: wszystkie kamyki/muszelki i inne wydają się być jednakowej wielkości, ale samiec, który stanie na takiej alejce… wydaje się większy. Co ciekawe, nie wszystkie samce są tak samo dobre w tworzeniu iluzji. Na ile jest to zachowanie instynktowne, a ile wyuczone: wciąż nie jest rozstrzygnięte. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz